Konkurs Jednego Wiersza

   22 marca 2010 roku w MBP w Łańcucie odbyło się podsumowanie i wręczenie nagród laureatom II edycji Konkursu Jednego Wiersza. Celem konkursu było inspirowanie twórczości poetyckiej, promowanie wartościowych tekstów literackich, wyłonienie talentów poetyckich. Zadaniem uczestników było zaprezentowanie jednego wiersza własnego autorstwa, o dowolnej tematyce i formie, który nie został jeszcze nigdzie opublikowany.

Jury w składzie: prof. dr hab. Jadwiga Lizak, mgr Grażyna Witowska i mgr Katarzyna Gwizdała, przyznało wyróżnienia przedstawicielom naszej szkoły – Justynie Cisek i Kamilowi Kowalewskiemu – uczniom klasy 1aTAK.

W konkursie reprezentantami Zespołu Szkół Technicznych byli również:

Izabela Cisek (kl. 1aTAK), Adrian Mokrzycki (kl. 1aTAK), Magdalena Słysz (kl. 1aTAK), Sabina Szeremeta (kl. 1aTAK), Magdalena Urban (kl. 1aTAK), Rafał Ziaja (kl. 1aTAK), Marcin Michno (kl. 4bTM), Jan Szeliga (kl. 4bTM).

Po ogłoszeniu wyników konkursu, wręczeniu nagród i pamiątkowych dyplomów odbyło się spotkanie z  rzeszowską poetką Krystyną Lenkowską.

 

Wyróżnione utwory:

 

Justyna Cisek

 

Wspomnienie z dzieciństwa

Dzieckiem będą , tuż po szkole

Krowy się pędziło w pole.

Po kamieniach na bosaka,

Czasem chciało się zapłakać,

Ale w polu dla odmiany

Świat był inny - ukochany.

Tutaj zając stał jak słupek,

Tam sarenki w dużej grupie

I bażanty całym stadkiem

Przemykały się ukradkiem,

A skowronki bladym świtem

Szczebiotały ponad żytem.

A my od krów uwolnieni,

Położywszy się na ziemi

I tak leżąc w gęstej trawie,

Myśląc tylko o zabawie.

Lecz któż myślał o przyszłości,

Kiedy było dość radości.

Rzepę często się jadało,

Trzmielom miód się podkradało,

Wokół krów się pohasało,

Wszystkie bąki wystraszyło.

Dziś się dzieci boją bydła

Jakby były to straszydła,

Albo inne stwory - konie

Gdzieś tam stoją na zagonie

I nie ważne było wszystko,

Że baryły, że ściernisko

A tu nogi gołe, bose

A na polu ostry oset.

W takiej to scenerii barwnej

Upływało życie dawniej.

A dziś? Kto dziś pasie krowy?

Dzisiaj świat jest całkiem nowy.

Nie bajeczny - odlotowy.

Telewizor, komputery,

Samochodów do ch...lery,

Więc nie dziwcie się młodzieży,

Że dziś do nich świat należy.

Mając auta i motory

Kto dziś wejdzie do obory?

Taki zapach - czyste kpiny,

Dziś z postępem, dziś spaliny!

Zamiast lejców - kierownica,

Zamiast łąki jest ulica,

Więc rodzice posłuchajcie,

Trochę pracy dzieciom dajcie.

Może ona nie smakuje,

Lecz na pewno WYCHOWUJE!


Kamil Kowalewski

Przyszłość

Za lat kilkanaście dojdziemy do tego,

Że na Ziemi nie zdoła się spotkać

Człowieka żadnego, bo wszystko to ginie.

Po czynach już widać, że mało kto godzien

To miano otrzymać.

Brak czasu dla dzieci, dla  pracy oddani,

Nie czując już nic, nie widząc już granic

Dla lepszej posady gotowi są zabić.

Z czasem, jak mówiłem, to będzie normalne,

Bo sami się uczuć zdołacie pozbawić.

Postacie z numerami wkrótce zastąpią ludzi

Jak nic się nie zmieni to nie ma się co łudzić

Czas weźmie uczucia, wspomnienia i cele

Miłość zapomniana a jedynym marzeniem

To posiadać po brzegi zapchane portfele.