Wycieczka zawodowa do Krakowa

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 30, kwiecień 2013 00:00
Odsłony: 2832

  30 kwietnia klasy 1-3 TAK, w ramach kształcenia zawodowego, odbyły wycieczkę do Krakowa, której głównym celem była wizyta w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Krakowski Ogród jest najstarszym ogrodem botanicznym w Polsce i stanowi doskonałe kompendium wiedzy na temat roślin ozdobnych, zarówno tych powszechnie stosowanych, jak i egzotycznych okazów szklarniowych.

Na nieco ponad 9 hektarach znajduje się 5000 gatunków i odmian roślin z całego świata. Największą kolekcję drzew i krzewów skupia parkowa część Ogrodu, tzw. Arboretum.
   Całość podzielona jest na kilka działów, z których udało nam się zwiedzić m. in. wspomniane już Arboretum, Szklarnie i Alpinarium.
O historii obiektu, bogactwie gatunków i ciekawostkach związanych z powstawaniem ogrodu mogliśmy się dowiedzieć od pracujących w nim na co dzień botaników, którzy w wielkim skrócie starali się nam przybliżyć choć ułamek swojej wiedzy w przeznaczonym dla nas czasie. Bo o tym zabytkowym obiekcie, pomniku historii nauki, sztuki ogrodniczej i kultury można by opowiadać godzinami.
   Kraków to miejsce niezwykłe, o czym każdy mógł się sam przekonać, przemierzając na własną rękę rynek i sieć przyległych uliczek. Wielu z nas odwiedzało to miasto po raz pierwszy, dla niektórych była to podróż sentymentalna...
   Na koniec naszej wyprawy postanowiliśmy odwiedzić Muzeum Lotnictwa Polskiego, które zajmuje fragment dawnego lotniska wojskowego Rakowice-Czyżyny, w tym ocalałe polskie obiekty lotniskowe, w skład których wchodzi hangar lotniczy i zaplecze garażowo-magazynowe powstałe na przełomie lat 20- i 30-stych ubiegłego stulecia, a także budynki zbudowane przez Niemców podczas II wojny światowej.
   Po raz kolejny tego dnia przekonaliśmy się, że godzina czy dwie to stanowczo za mało, aby zapoznać się z wydarzeniami, jakie rozegrały się w tym miejscu oraz historią zarówno samego obiektu jak i zbiorów muzeum.
   Zmęczeni, ale bogatsi o nowe doświadczenia i wiedzę, udaliśmy się do domu z postanowieniem, że do Krakowa jeszcze powrócimy...